poniedziałek, 29 marca 2010

Jestem głęboko wstrząśnięty tym, co wydarzyło się dziś w moskiewskim metrze. Wczesnym rankiem nieznani zamachowcy odpalili ładunki wybuchowe na dwóch kluczowych stacjach kolejki w stolicy Rosji. Zginęło kilkadziesiąt osób, sporo jest rannych. Nie możemy pozostać obojętni wobec tego aktu terroryzmu. Wołanie potępiające tak barbarzyńskie postępowanie powinno rozlegać się ze wszystkich stron świata. Ani Moskwa, która jest naszym miastem partnerskim, ani żadne inne miejsce na Ziemi, nie powinno nigdy być miejscem takich wydarzeń.

Pełen współczucia dla rodzin ofiar i osób poszkodowanych w zamachach skierowałem na ręce mera Moskwy Jurija Łużkowa list z kondolencjami i wyrazami wsparcia w tych trudnych chwilach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz