poniedziałek, 17 października 2011

Szanowny Pan
Zbigniew Boniek

Prowadzenie polemiki w mediach i na blogu nie jest moim ulubionym sposobem wymiany myśli i poglądów, ale pozwoli Pan, że w ten oto sposób odniosę się do Pańskich przemyśleń dotyczących EURO2012 w Krakowie, zamieszczonych dziś w serwisie sportowym Interii.

Zacznijmy od tego, że nie zgodzę się ze stwierdzeniem, iż „dokumenty przesłane w aplikacji przekreśliły Kraków”. Dowodem niech będzie finalny raport UEFA z 1 maja 2009 roku. Wynikało z niego, że Kraków jest najlepiej przygotowanym Polskim miastem. Jeżeli chodzi o stadion to UEFA najwyżej oceniła Kraków i Poznań. Transport miejski – najlepsze Kraków i Warszawa. Zakwaterowanie – również najwyższe oceny dla Krakowa i Warszawy. Jedynie warszawskie Okęcie zostało ocenione wyżej niż Balice i Pyrzowice, czemu akurat nie ma się co dziwić, chociaż i tak zdobyły lepsze oceny niż lotniska w Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu.

Atakuje Pan stadion Wisły, wytykając błędy przy przebudowie. Chciałbym więc przypomnieć, że projekt przebudowy stadionu powstawał pod dyktando specjalistów z UEFA, tak, by obiekt spełniał wszystkie wymagane standardy. Proszę też nie stwarzać wrażenia, że tylko Kraków miał problemy z budową stadionu. Przypomnę kłopoty Warszawy ze schodami kaskadowymi, czy Poznania z murawą. W Gdańsku też nie udało się zakończyć prac w terminie.

Proszę też nie wypominać mi, że Kraków nie doczekał się jednego nowoczesnego stadionu, za czym zawsze się opowiadałem. To właśnie głosami radnych miasta z Platformy Obywatelskiej, a więc tej partii, z którą wydaje się Pan być związany, Rada Miasta Krakowa podjęła decyzję o budowie dwóch obiektów. Od początku uważałem i nadal uważam, że to błąd.

Panu - człowiekowi zajmującemu się głównie piłką nożną – nie jest trudno zaproponować zaoranie stadionu i rozpoczęcie budowy od zera, a tym samym wyrzucenie publicznych pieniędzy błoto. Ja takiego komfortu już nie mam. Podejmując decyzję czy wyburzyć stadion Wisły mimo prowadzonych tam już prac, czy przeprojektować go pod dyktando UEFA, wybrałem tą drugą możliwość. I udało się. Twierdzi Pan, że stadion Wisły nie spełnia żadnych nowoczesnych kryteriów? W takim razie, w jaki sposób otrzymał licencję od Ekstraklasy i od UEFA na mecze Ligi Europejskiej?

Proszę mi wierzyć. Kto jak kto, ale ja wielokrotnie przestudiowałem dokumenty dotyczące uczestnictwa Krakowa w EURO2012. Do tematu jestem przygotowany jak nikt inny. Serdecznie zapraszam, by przestudiować je jeszcze raz wraz ze mną. Chyba, że Pana wiedza o kulisach przyznawania EURO2012 polskim miastom jest szersza, niż zapisana w oficjalnych dokumentach. Tym chętniej się z nią zapoznam.

Jacek Majchrowski
Prezydent Miasta Krakowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz